Parlament Europejski podjął dziś decyzję o przesunięciu terminu obowiązywania regulacji European Union Deforestation Regulation (EUDR) o dwanaście miesięcy. Za odroczeniem terminu głosowało 371 europosłów, przeciwko opowiedziało się 240, a 30 wstrzymało się od głosu. W związku z tą decyzją, przepisy zaplanowane pierwotnie na 30 grudnia 2024 r. wejdą w życie dopiero od początku 2026 roku. Rozporządzenie EUDR, przygotowane przez Parlament Europejski i Radę UE, ma na celu ograniczenie konsumpcji produktów powiązanych z wylesianiem i degradacją lasów, jednak jego wdrożenie wciąż wywołuje kontrowersje i obawy.
Co to jest EUDR?
Europejskie rozporządzenie o wylesianiu (EUDR) to inicjatywa Unii Europejskiej mająca na celu przeciwdziałanie globalnemu wylesianiu i degradacji lasów. Wprowadza wymogi, które obligują firmy działające na rynku europejskim do kontroli łańcucha dostaw pod kątem surowców przyczyniających się do wylesiania. Rozporządzenie nakłada na przedsiębiorstwa obowiązek weryfikacji pochodzenia określonych produktów, aby ograniczyć ich wpływ na środowisko i zapewnić, że nie przyczyniają się do degradacji terenów leśnych.
Cele i zakres EUDR
Rozporządzenie EUDR nakłada obowiązki na przedsiębiorstwa wprowadzające do obrotu produkty związane z ryzykiem wylesiania. Obejmuje ono kluczowe towary, takie jak drewno, soja, olej palmowy, kauczuk, kawa, kakao, bydło oraz produkty pochodne, np. papier, mięso czy skórę. Zgodnie z EUDR, towary te będą mogły być wprowadzane na rynek UE lub eksportowane jedynie, jeśli ich produkcja spełnia wymogi dotyczące ochrony środowiska oraz nie prowadzi do degradacji lasów. Przepisy te dotyczą zarówno dużych, jak i małych oraz średnich przedsiębiorstw, jednak odroczenie terminu daje im dodatkowy czas na dostosowanie swoich procedur.
Wpływ nowych przepisów na polski rynek i wyzwania dla firm
W Polsce przepisy dotkną ponad 100 tysięcy firm działających w różnych branżach. Eksperci zwracają uwagę, że przedsiębiorstwa będą musiały wdrożyć systemy monitorujące źródła surowców i ślad środowiskowy ich produktów, co może wiązać się z dużymi kosztami i koniecznością przeorganizowania procesów. Odroczenie regulacji do początku 2026 roku daje firmom czas na lepsze przygotowanie, ale nie eliminuje trudności, jakie czekają przedsiębiorców. Jak wskazują specjaliści, nowe przepisy są skomplikowane i wymagają nie tylko szczegółowego monitoringu, ale także odpowiedzialności za cały łańcuch dostaw, co stanowi dodatkowe wyzwanie dla małych i średnich firm.
Sankcje za niedopełnienie obowiązków
Rozporządzenie EUDR nakłada na przedsiębiorców szereg obowiązków, w tym przeprowadzenie oceny ryzyka oraz monitorowanie i raportowanie pochodzenia produktów. W przypadku niespełnienia wymogów firmy mogą być narażone na wysokie kary finansowe, a nawet konfiskatę towarów. Unijne instytucje będą weryfikować zgodność firm z przepisami, co może wymagać od przedsiębiorców znaczących inwestycji w systemy audytowe i raportujące.
Krytyka i kontrowersje
Decyzja o wprowadzeniu EUDR wzbudziła kontrowersje, szczególnie wśród przedsiębiorców. Jeden z posłów, podczas konferencji prasowej, nazwał nawet rozporządzenie narzędziem „totalitarnej kontroli” nad gospodarką pod pretekstem ochrony środowiska. Jego zdaniem regulacje EUDR nie tylko skomplikują życie gospodarcze i zwiększą koszty działalności, ale także wprowadzą „inwigilację” firm.Poseł podkreślił, że wprowadzenie przepisów może stanowić krok w kierunku gospodarki socjalistycznej, gdzie wolność rynkowa zostaje ograniczona przez szczegółowe regulacje środowiskowe.
Przyszłość: szansa na adaptację, ale wyzwania pozostają
Mimo decyzji o odroczeniu EUDR, przed polskimi firmami stoją ogromne wyzwania. Ministerstwo Klimatu i Środowiska podkreśla konieczność przyjęcia odpowiednich krajowych przepisów do końca 2024 roku, aby Polska mogła płynnie wdrożyć regulacje unijne. Przedsiębiorcy muszą liczyć się z obowiązkami dotyczącymi zrównoważonego rozwoju, monitorowania wpływu na środowisko oraz rygorystycznego przestrzegania wymogów raportowania, co może być szczególnie trudne dla mniejszych firm. Decyzja o przesunięciu terminu może dać im czas na przygotowania, lecz nie eliminuje wyzwań związanych z kompleksowym przestrzeganiem przepisów oraz ryzykiem kar finansowych i konfiskaty towarów.
Rozporządzenie EUDR jest częścią większej strategii UE, mającej na celu ochronę środowiska i przeciwdziałanie zmianom klimatycznym, ale jednocześnie stawia wysokie wymagania przed przedsiębiorstwami, które będą musiały sprostać nowym standardom w handlu międzynarodowym.
Po więcej informacji o nowych przepisach zapraszamy na: https://doradcy365.pl/ochrona-srodowiska/eudr/
Skorzystaj z naszej pomocy już dziś i uzyskaj wsparcie.
Masz więcej pytań? Zapraszamy do kontaktu